Do 1971 nazywany był więzieniem  (osobne hasło). W 1974 został rozbudowany. 1 XI 1981 odprawiono tu pierwszą mszę. 27 IX 1989 miał miejsce strajk (w przerwie meczu Legia - Barcelona, obezwładniono strażnika, zabarykadowano się w II oddziale, domagano się m.in. ukrócenia nadużyć). W 1989 pracowało 230 więźniów (KB, KBK, LHS), w 1992 już tylko 30. Od 1996 produkowane były zmywaki do naczyń (eksport do Francji, rekordzista 1200 dziennie), ponadto piłki (1987 - 40 tys. szt.). W 2000 był jednym ze 154 zakładów karnych (wśród 89, które powstały przed I wojną), z celami 3,8 x 1,9 m. Fundament 3 m głęb., budynki ogrodzone siatką, pas ochronny i wys. na 6 m. mur. W 2022 zbudowano dodatkowy obiekt.
Stał się Zakładem Karnym dla recydywy (co najmniej 3 razy), w tym z najcięższymi wyrokami, przebywało w nim kilkudziesięciu zabójców, przestępców "wsławionych" szczególnym okrucieństwem, uczestników buntu w Czarnem. Uchodził jednak za jeden z najspokojniejszych w Polsce, chociaż byli grypsujący (mafioso na czele). Przy końcu l. 80. uciekło paru recydywistów (złapani). Trafiający tu Rosjanie uważali je wręcz za sanatorium. W 1995 trzymano tu ok. 300 więźniów (połowa w areszcie śledczym). Od wiosny 1997 stanowi placówkę typu zamkniętego, w 2003 jedyna taka  na Lubelszczyźnie (więźniowie za najcięższe przestępstwa). Od IV 1997 też trafiają młodociani przestępcy i skazani po raz pierwszy.
Bp ustanowił a 22 XII 1994 poświęcił kaplicę w zakładzie karnym (urządzona przez więźniów, 9 obrazów, m.in. Karola Gleznera). W l. 90. więźniowie szyli piłki dla Polsportu. 
Więzienie staje się coraz bardziej przepełnione, najbardziej w 2002, gdy przebywało jednocześnie nawet 429 więźniów. W IV 2002 przy liczbie 388, było w nim 163 młodocianych, 28 obcokrajowców (m.in. Niemiec), aż 60% skazanych za przestępstwa ciężkie, z tego 99 za zabójstwa.
8 XII 2005 w dawnych barakach dla więźniów budujących szpital, później hotelu pielęgniarek i hurtowni przy ul. Hrubieszowskiej po modernizacji na obszarze 1,15 ha otwarto oddział zewnętrzny, półotwarty dla dorosłych i młodocianych pierwszy raz karanych (211 miejsc, cele niezamykane, m.in. 2 boiska).
W 2006 Zakład Karny zatrudniał 143 funkcjonariuszy (40 w oddziale otwartym), 2016 - ok. 200 (1/5 kobiety). 9 V 2006 doszło do buntu w obronie więźnia (odmowa przejścia do izolatki), zabarykadowania się i stłumienia siłą (16 oskarżonych). Z końcem 2007 w zamkniętym 370 z ciężkimi wyrokami, w półotwartym 260 więźniów, w 2016 łącznie ok. 650 (w tym w otwartym ok. 360), w 2018 w otwartym 330 z których ponad 100 pracuje na zewnątrz. W 2010 strażników w wieżyczkach zastąpiła elektronika.
Dyrektorzy: 1971-73 Zdzisław Barcz, 1973-83 Czesław Cygańczuk 1983-2001 Jerzy Sokołowski, 2001-2008 Marian Puszka, 2008-12 Ryszard Maleszyk, 2012-13 Mariusz Urban, 2013-18 Krzysztof Stefanowski (został dyr. okręgowym SW, następnie z-cą Dyr Generalnego SW, od 2023),  2018-20 Dariusz Bernat, od 2020 Jacek Zwierzchowski.


 * W 2004 średnio przebywało 339 więźniów, przy 934 w ciągu całego roku (673 skazanych, 235 tymczasowo aresztowanych i 26 ukaranych), z których 561 zwolniono do innych zakładów). W 2004 był na I m. w kraju pod względem przepracowanych godzin dla lokalnej społeczności
 * W 2001 odnotowano 8 samouszkodzeń ciała, w tym 3 pocięcia klatki piersiowej, gł. szkłem, 2 samobójstwa - powieszenie, 15 razy użyto siły wobec osadzonych (6 pałka, 7 środki chemiczne obezwładniające), wobec 4 umieszczenie w specjalnej celi zabezpieczającej, wobec 3 pasy obezwładniające, reszta kajdanki. Przyczyny - zamach na swoje życie, nawoływanie do buntu, niszczenie mienia, zakłócenie porządku.