Pochodził z rodziny Horowitzów. Wzmiankowany jako główny rabin Zamościa, obowiązki te pełnił od l. 80-tych XIX w. Nie znał języka polskiego „w mowie i piśmie” (w prowadzeniu ksiąg stanu cywilnego wyręczał go dr Izaak Gelibter). Działał w Linas Hacedek i Tow. Pożyczkowo-Dobroczynnym. Jego syn Jehoszua został rozstrzelany przez Rosjan w 1914. Mieszkał w Rynku Solnym - ul. Zamenhofa 14, z tej racji zw. Domem Rabina, jego rodzina mieszkała tam do 1941.


 * W XIX w. w zaborze rosyjskim rodziny żydowskie, aby ich synowie uniknęli służby w wojsku carskim, nadawały im nazwiska bezdzietnych krewnych, ponieważ nie podlegał wcieleniu do armii nie podlegał jedyny syn. W ten sposób Horowitz został Wajsbrotem.