Zwany też Żelazo. Po śmierci B. Moranda (1601) kierował budową obwarowań zamojskich. Miał dom przy ul. Kościuszki, który sprzedał w 1608. Zmarł wskutek odniesionych w wypadku ran (wybuch działa - rozpukło się - w rocznicę śmierci hetmana), dostał z tego powodu 20 florenów na balwierza, że źle się miał.