Ur. w Krzeszowie, do Zamościa przybył w 1925 z Dęblina, gdzie kierował spółdzielnią wojskową. Wykwalifikowany, energiczny, kierował najpierw sklepem, a potem całą spółdzielnią "Robotnik" (1926-32 i 1944-45). Przed wojną był radnym RM, w 1944-45 z-cą przewodniczącego MRN, a także czł. Tymczasowej Rady Naczelnej, współzałożycielem i sekretarzem PK PPS. Chudy, o ziemistej twarzy (B. Królikowski). Zginął na ul. Odrodzenia, zastrzelony 29 IV przez Podziemie w drzwiach domu.