Wbrew pozorom powstała niedawno - 1955-57 (miała być oddana 22 VII 1956) - zaprojektowana z dobrym wyczuciem form historycznych przez Czesława Gawdzika (49 izb). Wcześniej przez z górą wiek czasu była tu pusta działka po mocno zrujnowanej i ostatecznie rozebranej kamienicy, którą znamy na szczęście z archiwalnych rysunków odnalezionych w Radomiu, niestety, już po wybudowaniu obecnej. W pierwszych latach istnienia miasta stał tu dom wójta Wojciecha Wnuka. Właściwą kamienicę, z attyką, wzniósł znacznie później Gasparo Achterloni. W l. 60. XVIII w. od Pani Bogdańskiej przez Zamoyskich za 5,7 tys. i była nazywana Domem Pańskim. Zniszczony w pożarze. Pod koniec wieku jej najemcy urządzili tam traktiernię z szynkiem, m.in. z bilardem na parterze i salami jadalnymi na I piętrze.
Przez ostatnie lata pełniła rolę koszar kompanii weteranów, koszary saperów, ok. 1817 mieścił się w niej państwowy magazyn napojów spirytusowych i mieszkania urzędników. W 1813 przed oblężeniem zdjęto dach i attykę. Doprowadzona stopniowo do ruiny (ruderował się z każdym dniem) z końcem powstania listopadowego została do fundamentów rozebrana. Po I wojnie powstał zamiar budowt w tym miejscu "gmachu hurtowni" 9napis z fotografii). Po 125 latach odbudowana. W 2006 z inicjatywy dr B. Sawy zrekonstruowano attykę (proj. S. Ćwierz).
W kamienicy zaprojektował "Dom Muzyki", jako pracę dyplomową, Marek Grechuta. Kamienicę odrestaurowano, szkoda - mówił on - mój projekt uwzględniał jej zewnętrzny wystrój z końca XVIII w., w oparciu o dokumentację odnalezioną przez doc. Pawlickiego. Obecna jej elewacja wcale nie nawiązuje do jej historycznego wyglądu.


 * Władze wydały w 1952 zgodę na ustawienie na posesji kiosku ze słodyczami i 8 stolików.