Należał do najbogatszych magnatów Rzeczypospolitej. Miał wspaniałą kolekcję obrazów. Na miejsce ostatniego spoczynku wybrał kościół reformatów w Zamościu, gdzie pochowany został 20 X (siedem tygodni po śmierci, po 3-dniowych uroczystościach, którym przewodniczył arcybiskup lwowski Wyżycki) w krypcie kościoła, pod kosztownie wystawionym marmurowym nagrobkiem z łacińskim złotem wyrytym epitafium (wyszło drukiem). Spoczęła też tam w 1740 jego żona Konstancja z Tarłów. Grobowiec zniszczono wraz z kościołem w l. 30. XIX w.