Jest wizytówką zamojskiej służby zdrowia. 6 X 1994 w Szpitalu im. Jana Pawła II jako pierwszy powstał oddział kardiologii, który na przełomie XX i XXI w. należał do najszybciej rozwijających się placówek tego typu w kraju (ordynator dr hab. Andrzej Kleinrok do 2021, następnie dr Paweł Dąbrowski). Jest to obecnie Oddział Kardiologii z Pododdziałem Intensywnej Terapii Kardiologicznej. Zaczęło się od Włochów, którzy zakupili aparaturę medyczną, po 3 m-cach zaczęto tu wszczepiać stymulatory, a po kilku latach wykonywać koronografię. Pocz. 40 łóżek + 7 do intensywnej terapii, od 2008 - 72 (3 i 6-osobowe) i 16 w pracowni hemodynamicznej, o możliwościach zbliżonych do potencjału klinik kardiologicznych, znany na skalę krajową. W 1995 leczono 900 pacjentów, 1996 - 1600. Wszczepianie stymulatorów - na wschód od Wisły jeszcze tylko w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie. W 1996 wszczepiono ich 182, 1997 - 255 i 10 m. wśród 42 placówek w Polsce), 2001 - ponad 300, a w 2016 - 440, od początku ponad 9 tys. Koronografie od 1999 - 890, 2002 - 1500, 2005 - 2300, 2016 - 2600, od początku 43 tys., koronoplastyki (angioplastyki) w 2002 - 600, 2005 ponad 1000, 2017 - 1350.
Na pocz. VIII 2005 wykonano I-szy raz jeden z najtrudniejszych zabiegów kardiologii inwazyjnej - ablację arytmii (dotąd wykonywało kilkanaście ośrodków Polsce) i wszczepienia filtra przeciwzakrzepowego - zespół kierowany przez dra Pawła Dąbrowskiego. Religa rekomendował Zamość jako jedyny polski oddział, a jeden z kilku na świecie, który wszczepiał stymulatory nie tylko w serce, ale też w naczynia tętnicze w różnych miejscach ciała. W 2014 wprowadzono następny zabieg innowacyjny - wspólnie z zamojskimi kardiochirurgami wszczepili zastawkę aortalną metodą przezskórną (w Polsce od 2008). W 2015 wprowadzono innowacyjną metodę trudnego usuwania elektrod, zamiast operacji specjalnymi "rurkami", których jedyny producent poinformował, że w 2016 Zamość był największym na świecie ośrodkiem usuwania elektrod. Zabiegi te wykonuje pracujący od 2015 prof. Andrzej Kutarski (przyjeżdżają pacjenci z całej Polski). Zamość jest jedynym w Polsce, a jednym z nielicznych na świecie wykonującym stymulację pęczka Hisa. Innym innowacyjnym zabiegiem wkładanie tzw. zapinek do serca. W ostatnim roku w wykonywaniu angioplastyk w zawałach był na 2 i 3 miejscu w kraju. Przeprowadzane są wszystkie zabiegi jakie są dostępne na najwyższym poziomie klinicznym.
W 2003 - 5689 hospitalizacji. W oddziale i przychodni - 26 lekarzy, 57 pielęgniarek (2004), w 2006 - 120 osób, w tym 30 lekarzy, 11 z nich ze specjalizacją a 8 w trakcie jej robienia. W 2020 kardiologia to 175 osób - 47 lekarzy (w tym 33 specj. z kardiologii), 81 pielęgniarek (61 mgr lub licencjat) i 47 innych. Z czasem powstała kardiologia dziecięca i kardiochirurgia, oddział wykonywał wszystkie najważniejsze procedury kardiologii interwencyjnej i elektroterapii, operując najlepszymi technikami w tym zakresie. W 1994-2016 leczono 91 tys. osób.
Wg "Newsweeka" (2002) w wojew. lubelskim I-sze miejsce zamojska kardiologia. Wg "Wprost" w 2003 na VIII m. w kraju (w zakresie poszerzania naczyń wieńcowych nawet VII), wg różnych rankingów później między 5 i 15 miejscem. W 2017 w rankingu "Wprost" kardiologia plasowała się na VII m, w 2018 - XII. Wg A. Kleinroka - przed nami są głównie potęgi kardiologiczne, głównie Śląska, Warszawy i Krakowa. 15 XI 2005 wprowadzono system teletransmisji z karetek z Zamościa ale i Chełma, Janowa i Lubaczowa, przyśpieszający decyzję trybie leczenia ostrych zespołów wieńcowych (piąty w Polsce, takiego systemu nie miał Lublin).
W 1998 otwarto Wojew. Przychodnię Kardiologiczną z jedną z najlepszych w kraju pracowni hemodynamicznych do badań inwazyjnych (21 XII 1998 oddana do użytku - pierwsza we płd.-wsch. Polsce), jedna z 3-ch na wschód od Wisły). W 1999 - 17 tys. porad, 2003 - 24481, 2005 - ok. 100 dziennie, ostatnio do 40 tys. rocznie. Do 2016 udzielono 651 tys. porad. W 2020 rocznie 5 tys. pacjentów na oddziale i 50 tys. w poradniach.
Prowadzone są badania naukowe. Organizowane konferencje i sympozja, na temat wad serca w 1998 z udziałem prof. Religi), leczenia serca w 2004 - trzydniowa konferencja z udziałem zagranicznych kardiologów, m.in. Francji, Włoch i Niemiec (ponad 400 osób, sesje w GKO i Starej Elektrowni), w 2006 i 2007, w 2017 nt. powikłań stymulacji, ich gospodarzem był dr Kleinrok.
W 2018-20 wzniesiono nowy kompleks kardiologiczno-kardiochirurgiczny - Zamojskie Centrum Chorób Serca i Naczyń (kamień położono 7 IX 2018, otwarty 4 XII 2020). Na parterze jest przychodnia z poradniami, na I p. pododdział intensywnej terapii (21 łóżek), na II p. blok operacyjny kardiochirurgii. Po roku jedno z najnowocześniejszych centrów w Polsce nie jest w pełni wykorzystywane.
* Dr A. Kleinrok - gdybym miał podejmować decyzję ponownie,postąpił bym tak samo. jesteśmy zaliczani do liczących się ośrodków kardio w kraju, naszym celem jest także rozwój naukowy oddziału.
* Prof. dr hab. Grzegorz Opolski, Krajowy Konsultant w dziedzinie Kardiologii - Zamojska kardiologia stoi na bardzo wysokim poziomie. Osiągnięcia i wyniki, które monitorujemy jako krajowy nadzór są bardzo dobre.
* Z otwarciem szpitala papieskiego, w 1993 znalazły się takie urządzenia - dwa 12-kanałowe EKG z komputerową analizą zapisu i diagnozą.
* W 1987 "Tygodnik Zamojski" prowadził zbiórkę na zakup echokardiografu - jedyny wtedy obok Lublina - światowy szczyt nowoczesności jap. f-my "Aloka".
* Przedstawiciel General Electric po otwarciu pracowni hemodynamicznej - To perła w koronie. Zamość będzie wykonywał zabiegi nie gorzej, niż w Londynie, czy Nowym Jorku (...) Zauważyłem tylko jedną różnicę. W Zamościu pomieszczenia na pracownię są bardziej przestronne, niż we francuskiej klinice.