Po powstaniu styczniowym Zamość znalazł się w granicach guberni lubelskiej. Gdy ok. 1890 powstał projekt wydzielenia w Królestwie 11 guberni, komisja pracująca nad jej utworzeniem uznała, że to ma być gubernia chełmska, mająca za cel, jak podawano wskrzesić na tych terenach prawosławie. Chełm leżący w środku przyszłej guberni, był jednak miasteczkiem nędznem, iż początkowo rzeczą konieczną wydawało się ulokować rząd w Zamościu. W 1894 petersburski „Kraj” napisał, iż Chełm stał się już dostatecznie rozwiniętym miastem by zrezygnować z tego pomysłu. Gubernia chełmska powstała dopiero w 1912. Z jaką perfidią była wytaczana świadczy przebieg jej granicy w okolicach Zamościa. W 1918 było  tylko 10 prawosławnych, co - jak napisano -  wymowne świadczyło o polskości tej ziemi, po którą chciwie dłoń wyciągał żywioł ukraiński.