Pochodził spod Józefowa, zawodu uczył się u Żmindy w Zamościu, w czasie okupacji pracując w koszarach przyjaźnił się z przyszłym biskupem Janem Mazurem. Zegarmistrzostwem zajmował się najpierw w d. zakładzie Nowickiego (ul. Bazyliańska), od 1956 we własnym przy ul. Grodzkiej 6, następnie już do końca przy ul. Staszica 39. Był pasjonatem sportów motocyklowych, dobrym strzelcem, myśliwym.