Jesienią 1944 Zarząd Miejski wydał zgodę na otwarcie ponad 20 restauracji i piwiarni. 1 IX 1945 notowano 44 punkty gastronomiczne. Te same lokale występują często pod różnymi określeniami, jako restauracja i jadłodajnia, bar i piwiarnia czy wyszynk, ich właściciele zmieniają też miejsca. Były to przeważnie lokale o nie zawsze najlepszej sławie, często znane pod nadawanymi im przez bywalców nazwami. Powstały m.in. nowe małe "restauracje" Jana Kobylasa i Michała Haśca (ul. Solna 6), Stanisława Michałowskiego (Rynek Wielki 16), Cecylii Lewickiej (róg ul. Solnej i Pereca), Marii Wiater (ul. Lwowska 20), Zawadzkiego (Pl. Wolności - dworzec), "Victoria" Janiny Johaniuk i s-ki (ul. Solna 8), E. Bednarczykowej (ul. Bazyliańska, ul. Grecka), Michała Drzewickiego (ul. Ormiańska), Pawluśkiewicza i s-ki (Nowy Rynek 8), Blaszki (ul. Zarwanica), wyszynk Bronisława Kudyka (Nowy Rynek 34), jadłodajnia Byrowej i Siedleckiej (Przyrynek 1), wyszynk Józefa Komajdy (Pl. Wolności). Zachowała się wzmianka o restauracji "Strzecha" (ul. Solna) zamienionej w XI 1944 na lokal Stronnictwa Ludowego.
Właściciele największych restauracji w 1945
(wg liczby zatrudnionych):
10 |
Jan Stanisławek | "Centralka" |
8 |
Franciszek Przystupa, Jan Żdanowiecki | ul. Pereca 14 |
5 |
Salomea Skubiszewska, Helena Widajowa | ul. 1 Maja 8 |
5 |
Cecylia Lewicka | ul. 1 Maja 4 |
5 |
Bronisław Pawlikiewicz, Józef Cieplikiewicz | Nowy Rynek 4 |
4 |
Eugeniusz Kędziora, Piotr Bender | ul. Staszica 3 |
4 |
Prokopowicz i s-ka | ul. Przyrynek 2 |
4 |
Emilia Bednarczyk | ul. Grecka 2 |
3 |
Michał Stryjek | ul. Staszica 8 |
3 |
Czesława Kitka | ul. Piłsudskiego 31 |
W wykazie jako restauracje ujęto też lokale zatrudniające 2 osoby: Michał Drzewicki (Ormiańska 2), Marcin Blaszka (Nowy Rynek 2), Władysław Pliszczyński (Bazyliańska 6), A.Dajes/S.Wrzesińska (Bazyliańska 8), Aleksander Hasiak (Żdanowska 3), Maria Wojno (Lwowska 71), J.Kobylas/M.Hasiec (1 Maja 6), Stanisław Michałowski (Rynek Wielki 16), Z.Kotliński/R.Johaniuk (Piłsudskiego 22), oraz jako restauracje jednoosobowe (!) Maria Wiater (Lwowska 54) i Karolina Malec (Nowy Rynek 17). W wykazie znalazły się jadłodajnia - Regina Uchniowska (1 Maja 7) i jadłodajnia bar - Maria Szymczak (Wyspiańskiego 3), herbaciarnia - Marcin Burda (Staszica 39), herbaciarnia piwiarnia - Joanna Tabinowa (Lwowska 73), piwiarnie - Stefan Gruszecki (Lwowska 102), Zofia Pakuła (Nowy Rynek 13), Józef Frankowski (Nowy Rynek 13)S. Malec/E. Grasiński (Lubelska 23). W innym zestawieniu z VII 1945 oprócz wymienionych znalazła się restauracja Lisowiczowej (3 Maja 15), Natalii Maj (Wyspiańskiego 1) i Tadeusza Płaksieja (Bazyliańska 5) oraz bar Czesławy Kwietniewskiej (Żeromskiego 4).
W VII 1945 wymienione były cukiernie przy ul. Żeromskiego 20 (Stefan Sozański), ul. Staszica 7 (Kazimiera Ładyńska) i ul. 3 Maja 11.r
Popularna była knajpa "pod trzema wiedźmami" (osobne hasło: Trzy wiedźmy), oraz inne - Janiny Prokopowicz "pod Góralem" (od 1944, ul. Przyrynek 2), Heleny Widajowej i Salomei Skubiszewskiej (od 1944 przy ul. Solnej), Michałowskiej "4 cycki" przy ul. Pereca (na przeciw bóżnicy), Natalii Stańczyk i s-ka (Bazyliańska 16), Do 1948 istniała w "grocie" restauracja "Partyzant". Były jadłodajnie Reginy Uchniowskiej (1944-49, zw. też herbaciarnią, ul. 1 Maja, przy ZOO) i Karoliny Malec (Nowy Rynek 17), "Rusałka" Zygmunta Maja (ul. Wyspiańskiego 2), bar pod nazwą "Zamościanka", a także "Lwowianka". Na Nowym Mieście knajpę miał Stanisław Michnowicz. Przy Nowym Rynku znajdowało się aż 9 różnych knajpek. Własną stołówkę przy ul. Pereca 33 miała milicja.
Obrót miesięczny w 1949 (w tys. zł)
Stanisławek i s-ka |
841 |
Tabin Joanna |
180 |
Przystupa Franciszek |
453 |
Dajes Anna i s-ka |
180 |
Zawadzki Michał |
400 |
Róg Tadeusz |
180 |
Hasiak Aleksander |
360 |
Jezierski Jan |
150 |
Cieplikiewicz Józef |
300 |
Mołdoch Stefan |
150 |
Blaszka Marcin |
250 |
Malec Stanisław |
150 |
Michnowicz St. |
240 |
Zych Bronisław |
150 |
Pliszczyński Wład. |
230 |
Kazimierczuk Jan |
122 |
Widaj Kazimierz |
200 |
Lisowicz/Sidorczuk |
120 |
Lewicka Cecylia |
180 |
Pyć Helena |
120 |
W 1946 zamknięto bar "Pod Karpiem" Genowefy Szumiło (ul. Grecka 2) i herbaciarnię Weroniki Zych (ul. Szczebrzeska 12). W większości upadły one ok. 1950. Z 25 zakładów prywatnych w 1948, 5 w 1954, pozostały w 1956 tylko dwa. W 1955 po pół wieku zniknął piwny szynk, potem bar Tabinów (ul. Lwowska d. 93).
W 1950 gastronomia PSS-owska wydała 180 tys. obiadów i 230 tys. innych dań. Polityka władz stalinowskich do absurdu eliminowała indywidualizm. Nawet renomowana "Centralka" utraciła nazwę stając się "restauracją" nr 1", przyszła "Staromiejska" nr 2, późniejsza "Ludowa" nr 3, a kolejny nr 4 otrzymał bar "Popularny" przy ul. Lubelskiej ("Biczycho"), trzy ostatnie o jak najgorszej opinii. Hurtem również nazwano je gospodami (ros. karczma, w Polsce od tamtych czasów w znaczeniu restauracji wiejskiej). W 1953 - Restauracja nr 1 była czynna w godz. 8 - 24, nr 2 i 3 w godz. 8 - 22, a kawiarnia nr 1 godz. 9 - 21. W 1955 w gastronomii (4 restauracje i kawiarnia) pracowało 97 osób. W l. 50. czynne były stołówki prywatne, przede wszystkim wspomniana jadłodajnia E. Lisowiczowej (Restauracja Lisowiczowej). W tym czasie popularna stała się instytucja - Obiadów domowych. Na k.1956 było 11 zakładów zbiorowego żywienia – PSS 9, KZG 1, prywatny 1, były to 3 restauracje, 2 bary (w tym mleczny), 2 bufety i 1 kiosk-bar, razem 1000 m2, 508 miejsc, 112 prac. (21 kelnerów, 19 bufetowych, 56 osób w kuchni).
Wojnę z prywaciarzami przetrwało tylko kilka zakładów (1948 25, 1956 - 2). W 1957 MRN wydała 6 pozwoleń na zakłady prywatne, a w 1959 dwa, jednak łącznie notowano już tylko 4 "prywaciarzy" (Agneża, Dajes, Wrzesińska, Zych). Lokal Franciszka Jakubka i Aleksandra Hasiaka (1940-1955, przy ul. Zamenhofa), później "zasłynął" w 1957-65 jako bar "Zacisze". W 1957 bar z alkoholem otworzył Mieczysław Agneża (ul. Zamenhofa). W 1944-64 czynna była "Werka" przy ul. Bazyliańskiej. W 1967 zamknięto także odległy o 20 m "Bilard" Władysława Pliszczyńskiego, a później bar PSS. 19 XI 1960 obskurna kawiarenkę (ul. Staszica) przekształcono w bezalkoholową jadłodajnię.
W 1958 otwarta została kawiarnia "Ratuszowa" (w l. 60. czynnych było kilka kawiarenek - Kawiarnie), a w 1962 na Plantach restauracja "Zamościanka". W IV 1968 otwarto Bar "Popularny". W 1966-74 PSS posiadał 4 restauracje, kawiarnię, 3 bary (mleczny, dworcowy, "Popularny") i jadłodajnię. W 1965 PSS-owska gastronomia zdobyła II miejsce w krajowym współzawodnictwie. Popularne wówczas dancingi oprócz "Centralki" i "Zamościanki" odbywały się w "Konsumach" i "Kasynie". W 1977 mała gastronomia ograniczała się do rożna na Starówce (stoliki odrapane, brudne, panowie "na fali", zgiełk, brzydkie zapachy) i na dworcu PKS oraz pawilonu na Plantach z plackami ziemniaczanymi gofrów na ul. Grodzkiej.
Na przełomie l. 70/80. powstają nowe, bądź zostają zmodernizowane liczne duże lokale gastronomiczne (restauracje). 8 IX 1980 otwarto "Herbaciarnię" (ul. Staszica 23 - 32 miejsca - w 1980 specjalnością herbata chińska z kremem wiśniowym), a po dwu latach już nie PSS lecz ajenta, równocześnie po sąsiedzku "Winiarnię" (podziemia ul. Żeromskiego 22) - w rzeczywistości obie były kawiarniami. W 1980 najdłużej, tylko do godz. 23 czynna była "Centralka" i "Hetmańska". Przez cała dobę czynny był bar "Dworcowy" (40 miejsc). Tego roku powstał bar "Bistro" (ul. Śląska). W 1979 powstała pierwsza pizzeria (Pizzerie).
Zakłady gastronomiczne: 1960 - 14 (uspołecznionych 13), w tym sześć knajp, 1965 - 15 (uspoł.14), 1970 - 11 (uspoł. 11), 1973 (wszystkie uspoł.) 1977 - 25 (w tym 5 restauracji, 3 bary, 6 kawiarni, także 1 pryw.), 1979 - 32 (19 otwartych i 13 zamkniętych), 1983 - 37 (uspoł. 35), 1985 - 39, 1986 - 45 ( uspoł. 33), 1988 - 44. Miejsca: 1975 - 1041, 1979 - 1472, 1980 - 2084, 1985 - 2150, 1988 - 2500, 1992 - 2200. Sprzedaż: 1960 - 29 mln zł, 1970 - 40 mln zł, 1973 - 49 mln zł.
* Zarządzeniem z 1948 gastronomia miała być otwarta w godz. 7 - 21, tylko zakłady II i I kategorii dłużej.
* W 1955 powstał wniosek o całkowitą likwidację restauracji Bronisława Zycha, nielegalna knajpa znajdowała się u Kuczyńskiego na ul. Listopadowej.
* W 1956 podjęto nieudaną próbę upaństwowienia gastronomii powołując w V 1956 P.P. Zamojskie Zakłady Gastronomiczne w Zamościu w składzie: restauracje nr 1 - 3, kawiarnia przy ul. Staszica, bar nr 1 (ul. Stalina) i nr 2 (ul. Bazyliańska), kiosk barowy na "Starym Rynku" oraz przejściowo nieczynny lokal przy ul. Zamenhofa.
* W połowie l. 60. dla ujęcia serca decydentów ministerialnych podano słynne niedźwiedzie łapy (zdefektowany miś z zamojskiego ZOO) i pieczeń z łabędzia (zwichnął nogę). Te oryginalne specjały stanowią kanwę reportażu Janusza Roszki Niedźwiedzie łapy.
* Wg Rocznika Statystycznego w 1965 w mieście było 5 restauracji (468 miejsc), 1 jadłodajnia (72), 5 barów (214), 2 kawiarnie (180). Sprzedaż w zakładach gastronomicznych 40.887 tys. zł, w tym prod. gastronomiczna 14.038, alkohol 16.450 (na mieszkańca 541, najwięcej w wojew.).
* W 1971 zamojską gastronomię klasyfikowano następująco: zakłady otwarte A - "Centralka", "Roztocze", "Ratuszowa", "Parkowa", B - "Staromiejska", "Ludowa", bar "Popularny", jadłodajnia "Powszechna", bar mleczny, C - jadłodajnia "Caritas", zamknięte - stołówki B - chłodnia, szpital, PKS, C - ZFM, ZJD, Wydz. Zdrowia, Stacja Wykupu Tytoniu, Straż Pożarna.
* Każdego przyjeżdżającego informuje się, że może jadać śniadania i kolacje w kawiarni hotelowej o określonych godzinach. Może pod warunkiem, że nie ma uczulenia na białko i przez parę dni rano i wieczorem zadowoli się jajkami, gliniastą bułką i cienką herbatą. Może, pod warunkiem, że w jedzeniu nie przeszkadza mu dym papierosowy, od którego w lokalu ciemno, towarzystwo młodych ludzi bijących tu rekordy picia ciepłego piwa; minimum czternaście butelek na głowę. (A. Buss Drugi renesans ("Itd" 1975)
* W V 1977 gastronomię tworzyły: "Centralka", "Roztocze", "Hetmańska", "Staromiejska", "Ludowa" (restauracje), "Ratuszowa", "Renesans", "Teatralna", "Parkowa", "Kafejka" (kawiarnie), bar "Sam", kioski gastronomiczne nr 1, 2 (smażalnia placków), 3, 4, 5, Bar E. Cabana, stołówka "Caritas".
* Podczas Dożynek Centralnych atrakcjami były okolicznościowe karczmy: słupska, rzeszowska i sądecka.
* Sobotni wieczór na Starym Mieście 9 VIII 1980, pełnia sezonu turystycznego - reprezentacyjna restauracja "Hetmańska" w remoncie, restauracja "Centralka" i "Staromiejska" - zarezerwowane (wesela). Więcej restauracji nie ma. Bar "Sam" i bar mleczny już zamknięte (czynne do 19-tej). czynna tylko pizzeria (wyrób z pizzą poza nazwą nic wspólnego), jedynie hotel "Renesans" ratuje twarz, oferując kolacje po wiedeńsku - jajecznica, żółty ser, było też masło. Tylko w tym obiekcie myśli się więc o turyście... (felieton w "Sztandarze Ludu" nr 174).
* Wolna sobota 26 IX - restauracje "Centralka", "Staromiejska", "Roztocze" były nieczynne, W "Hetmańskiej" wydawano obiady wycieczkom, podobnie w "Zajeździe". "Jubilat" był najpierw zarezerwowany, a od godz. 18 odbywał się dancing. Tyle. o razu widać, że szefowie zamojskiej gastronomii sami nie korzystają z jej usług. ("Tygodnik Zamojski" z 9 X 1981)