Przed wojną największy zbiór posiadał Henryk Rosiński (osobne hasło). Zbiór ekslibrisów posiadał dziedzic z Bzowca Witold Mogielnicki, czł. KMK, bywalec "Centralki" - w 1926 nabył ponad dwieście szt. za 122 zł. W poł. l. 20. kilka ekslibrisów wykonał Rudolf Lesiecki (uczył w Seminarium Męskim).
Współcześnie właścicielem znaczącej w kraju kolekcji jest lekarz Krzysztof Wróblewski (42 tys.). Liczny ich zbiór posiada także Stanisław Rudy. Ok. 3 tys. ekslibrisów posiada biblioteka (także serię własnych) i ponad 2 tys. muzeum, m.in. z kolekcją H. Rosińskiego (355), zbiorem Henryka Zwolakiewicza (1224). Obie instytucje organizowały wystawy - muzeum w 1961 (180 ekslibrisów ze zbiorów Rosińskiego) i 1978, biblioteka w 2011 ('motyw zamojski", 97 K. Wróblewskiego i 46 S. Rudego). Ogłaszały też konkursy na ekslibris własny.
W zamojskich zbiorach są reprezentowani m.in. T. Cieślewski (biblioteka - 88, muzeum - 5), T. Gronowski (m), S. Jakubowski (b, m), R. Mękicki (m - 15), S. Mrożewski (b), S. Ostoja-Chrostowski (b), E. Okuń (m), A. Połtawski (b,m), K. Sopoćko (b), J. Tom (m), S. Witkiewicz (b).
Twórcami ekslibrisów w Zamościu są: Kazimierz Łoński (wystawa ok. 200 w GKO), okazjonalnie Stanisław Pasieczny, Arkadiusz Burda, Władysław Żurawski. Amatorsko tworzył ekslibrisy Tadeusz Radziszewski.
Organizowane były konkursy na ekslibris, m.in. ogólnopolski dla Muzeum Okręgowego (1989), w którym zwyciężył Marian Klincewicz z Wrocławia - akwaforta z mezzotintą (III m. zajął autor z Czech), dla WiMBP, biblioteki GKO.
Zainteresowaniem kolekcjonerów cieszą się też podobnie wykonywane kartki PF (Pour Feliciter - na szczęście) wysyłane znajomym.