Ich pomysłodawczynią była dyrektor Halina Rogińska, przeniosła je na grunt szkolny z tradycji młodopolskiego Krakowa.  Przeszły do historii jako specjalność zamojskiego PLSP. Współpracował przy nich A. Klimek. Ramy "obrazów" miały ok. 2,5 x 3,5 m. Pierwszy raz 3 V 1948 zaprezentowano Malowanie bez pendzla (6 przedstawień), w kolejnych latach szkolnych Od Wita Stwosza do Liceum (1948/49 - 8), Wieś w sztuce polskiej (1949/50 - 4, m.in. Skoczylas, Stryjeńska), Sztuka nauka sport (1950/51 - 6), W drodze do socjalizmu (1951/52) i Z życia szkoły (1953/54). Jak widać ostatnie odbiegały już od klasycznej formuły żywego obrazu, natomiast poprzedziły je Reduty kostiumowe w 1946 i 1947. Pokazy były biletowane, a dochód przeznaczano na wycieczki i plenery szkolne.


 * Z zaproszenia Malowanie bez pendzla - Księżniczka Nefretete, Egipt - Artemis, Diana Wersalska, Grecja - Rycerz i Święta, Gotyk - Leonardo da Vinci, Mona Lisa, Renesans - Rembrandt, portret 1635 r., Holandia - Velasquez, Infantin Margarite, Hiszpania - Dawid, M-me Recamier, Francja - Pablo Picasso, Ekspresjonizm, Francja - Matejko, Stańczyk - Stryjeńska, Zbójnicki.
 *  T. Bajwoluk - Prezentacja odbywała się w następującej scenerii. Ludzie wchodzili do zaciemnionej sali widowiskowej. Scena była zupełnie ciemna. Zaczynało się tło muzyczne z epoki, z którą związany był obraz. Kiedy wszyscy usiedli była krótka zapowiedź. Następnie światło powoli wydobywało z mroku postacie sceniczne. Reflektory najpierw ukazywały centralny szczegół obrazu. Potem światło rozszerzało się, obraz jakby narastał i wydobywał się z mroku  na oczach widzów. Nie było równoczesnego ukazania całości, ale mistrzowskie operowanie światłem. (M. Przegon Pani dyrektor Halina Rogińska, 2013)