Pracował w Seminarium Nauczycielskim w Szczebrzeszynie, od 1935 w gimnazjum w Zamościu, był popularyzatorem modelarstwa wśród uczniów. W czasie wojny uczestniczył w tajnym nauczaniu. Zginął w Oświęcimiu. Żona Jadwiga (1898 - ?) pochodziła z Hulcza, od 1937 uczyła geografii i przyrody w szkole nr 1, syn Jerzy aktywistą w W-wskim Kole Zamościan.