W 1939-40 przy ul. Spadek 34 Skup Starego Żelaza prowadził F. Langbaum. W IV 1947 otwarto Zbiornicę odpadków dla przemysłu krajowego (ul. Partyzantów 62), w 1949 jako Podzbiornica Centrali Odpadków Użytkowych (ul. Spadek 45, kier. Bronisław Tchórzewski). W 1952 powstał oddział Wojew. Zbiornicy Przemysłowych Surowców Wtórnych. W 1954 skup na Błoniach (d. przetwórnia warzyw) zebrał 109 t. makulatury, 68,5 t. szmat, 63 t. stłuczki szklanej i 48 t. kości. W 1958 był to W 1961 zatrudniano 6 osób, w 1982 jako zamojski oddział Okręgowego Przedsięb. Surowców Wtórnych ok. 20 osób, skupiając ponad 1,5 t. makulatury, ok. 70 tys. butelek, ponad 300 t. szmat. Budynek nazywano szmaciarnią, później skupowano tam złom. Wieloletnim dyrektorem był Jan Podgórny. Z licznych punktów wyróżniały się skupy przy ul. Spadek i Orzeszkowej. W l. 90. makulaturę skupowała firma "Bomex" (ul. Namysłowskiego 6). W 2019 zamknięto ostatnie skupy makulatury na os. Kilińskiego i Zamoyskiego.


 * Brama do skupu butelek na Spadku zamknięta, powarkuje za nią pies. Z nylonową siatką wypełnioną butelkami przeciskam się przejściem między dwoma sąsiadującymi parterowymi domami. (...) Na podwórku mieściły się szopy i komórki. Obok nich, pod gołym niebem, skrzynki i kontenery z butelkami. I butelki luzem – osobno po wódce, osobno po winie. Musztardówek nie przynosiłem, szkoda fatygi: skup płacił za nie grosze. Stukam w szybę, ktoś poruszył się za firanką. Starsza kobieta w zabrudzonym fartuchu sprawdza, czy butelki są czyste, bez metalowych obrączek, czy na pewno niewyszczerbione. Stale ten sam egzamin. Ulga: wszystko w porządku. Z puszki po landrynach bilon idzie prosto do mojej ręki. Interes legalny, a można by odnieść wrażenie, że pokątny, jak melina, na którą milicja przymyka oko. (...) Wracając do butelek: znajdowałem je bez szukania. Wystarczyło schylić się i podnieść. Leżały w przydrożnych rowach, na przystankach, na budowach i na śmietnikach, pod płotem na targowicy. (Piotr Szewc Z powodu i bez powodu)