Ur. w Korytnicy (pow. staszowski), Bogdan, Marian Wincenty, h. Jaxa. Debiutował powieścią Hrabia na Rostoku (1890). Był autorem kilku dramatów wystawianych na scenie, sensacyjnych i nierzadko kontrowersyjnych powieści obyczajowych oraz tomu nowel (w 1896-1900 wydał aż 9 książek, gł. sztuki teatralne). Używał ps. "Gryfita". Po głośnym, poszlakowym procesie (1911) o morderstwo nieletniego szwagra (być może był ofiarą zbrodniczego spisku), po kolejnych odwołaniach w 1914 skazany został na 11 lat ciężkich robót i osiedlenie na Syberii, ale to był już rok 1914 i uniknął wywózki. wycofał się z życia publicznego.
Był właścicielem kilku majątków na Zamojszczyźnie. Do rodziny Ronikierów należała od końca XIX w. kamienica Linkowska w Zamościu (Rynek Wielki 5). Po wyjściu dla poratowania zdrowia, z żoną i dziećmi zamieszkał na krótko w 1918. Tu też współzakładał Hurtownię Współdzielczą (żona Ksawera była skarbnikiem). Zniechęcony do handlu wyjechał do Austrii, deportowany, uwięziony a w 1927 ułaskawiony. W 1930 ożenił się drugi raz, prowadził nielegalny do gry, wrócił do pisarstwa. Napisał zbeletryzowaną głośną książkę Dzierżyński - Czerwony kat (1933, s. 296), jak współcześnie uznano książkę fantazję o Dzierżyńskim i literaturę klasy B.
Z końcem l. 30. osiadł w Zamościu już na zawsze (należała do niego również posesja przy ul. Ciepłej - posesja Ronikiera na Przedmieściu Lubelskim nr 114). Od czasu wojny był niewidomy, osamotniony. Miał podyktować zaginione jednak pamiętniki. Wielu zamościan zapamiętało prowadzonego pod rękę dystyngowanego starca. Zm. w szpitalu.
Wraz z nim na cmentarzu zamojskim (A) pochowany jest brat jego ojca - hrabia Bronisław Ronikier herbu Gryf (1811-1853), zm. po długoletnich cierpieniach w Zamościu, gdzie czasowo przebywał, dziedzic Czermna. W 1937 przybyła z Chełma do Zamościa córka Bogdana Zofia (1906), nauczycielka, która w 1961 po raz drugi poślubiła zamościanina Apolinarego Jackiewicza (osobne hasło).


 * Z akt archiwalnych (1949) - Bronisław Ronikier 28 X 1872 Korytnica, s. Adama, zam. ul. Przybyszewskiego 10/6. posiada nieruchomości (ul. Przybyszewskiego 10 i ul. Ciepła 4), obrabia pracę literacką, pisze artykuły, ociemniały. Żona prowadzi Eugenia spółdzielnię krawiecką (ul. Przybyszewskiego 10). Z akt szpitalnych - zm. 4 I 1956 o godz. 21.00.
 * W pierwszej części słynnej książki  opisuje swoje trzy spotkania z Feliksem, z których trzy razy cudem uchodzi z życiem. Dzierżyński przedstawiony jest jako dość ekscentryczny poeta, a przy tym psychopatyczny morderca, przy którym nikt nie może być pewny swojego życia. Przekazuje on pisarzowi swoje zapiski, wiersze z rozkazem przechowania ich, dopóki Feliks się po nie nie zgłosi. Nie zgłosił się nigdy. (za www/biblionetka.pl)
 * Z nagrobka - Literat, Prosi o Zdrowaś Maria, Najlepszemu mężowi najprzywiązańsza żona.