W Zamościu był 5-krotnie. Najpierw po ucieczce z Petersburga, w drodze do Galicji, pociągiem przez Kijów i Rejowiec, następnie do Tomaszowa. 17 VI 1901, między 4 i 6-tą po południu (wg innych od 12 do 14), zatrzymał się z żoną w zajeździe "Lwowskim" Dichtera (ob. nowy dom - ul. Staszica 4), zwiedził wtedy Kolegiatę.
15 - 16 VII 1920 przebywał w Zamościu w związku z działaniami wojennymi, kwaterując u burmistrza Stodołkiewicza mieszkającego w Domu Centralnym na II p. od ul. Żeromskiego (ręcznik w który się wycierał zachowała doktorowa Bogucka). Spotkał się w Akademii na piętrze (po stronie gimnazjum żeńskiego) o 5-tej p.poł. z przywódcą ukraińskim Semenem Petlurą, obradowano do późnego wieczora w I-szej sali od strony dziedzińca. Kilka dni później burmistrz otrzymał fotografię Marszałka z jego podpisem (z podziękowaniem za gościnność) a żona pudełko ze słodyczami.
Na pocz. VIII 1920 miał jeszcze raz nocować czy tylko odpoczywał kilka godzin w Domu Centralnym (w Zamościu przeprowadził reorganizację Grupy Operacyjnej Jazdy z dwoma dywizjami, w korpus jazdy). Wg wspomnień Pieszki nie zastał burmistrzostwa, wyrażając tym swój żal.
4 IX 1920 przed południem przejeżdżał jeszcze przez Zamość udając się z Lublina, przez Chełm do Lwowa (był tam już o 13-tej).
Po raz ostatni był tu 17 X 1922, od godz. 9.30 do 14.30, gdy przyjechał z Łucka pociągiem na poświęcenie sztandaru 9 p.p.  Powitany na dworcu, gdzie odebrał raport od dowódcy a kompania honorowa sprezentowała broń. Uroczystość poprzedziła msza św. przed ratuszem (biskup polowy WP W. Bandurski), a zakończyła trzykrotna salwa artyleryjska i defilada przyjmowana przed wejściem do gimnazjum, potem bankiet w kasynie pułku. Wieczorem był jeszcze bal wydany przez miasto już następnego dnia marszałek wrócił do Łucka. Od miasta otrzymał srebrną paterę. Nie doszło już do zapowiadanego przyjazdu na manewry w 1927.
11 XI 1937 odsłonięto granitową płytę przed schodami ratusza, głoszącą: W tym miejscu Wielki Marszałek wysłuchał mszy świętej, ponownie w Rynku Wielkim od 11 XI 1989, a od 2004 kopia (osobne hasło: Płyta poświęcona Józefowi Piłsudskiemu).
W 1933-42 okazały pomnik z jego postacią stał na terenie koszar 3 p.a.l. (autor J. Juszczyk). "Prywatny pomnik" - popiersie z napisem "Mocarzowi Woli" wystawił ok. 1935 w ogrodzie przed domem (ul. Peowiaków 5) Stefan Miler, a 12 V 1996 tablicę przy ul. Piłsudskiego 8 Jerzy Zacharow (70 osób, w noc poprzedzającą zbeszczeszczona). W 1939 powstał projekt upamiętnienia pobytu w gmachu Akademii (1920).
Zamojscy legioniści podarowali mu rzeźbę "Komendant" (miniatura pomnika). Jego imieniem nazwano otwartą w 1927 Ludową Szkołę Rolniczą, a żony Aleksandry - szkołę nr 7. W 1933 ul. Lubelską przemianowano na al. Marszałka Piłsudskiego (nazwa używana przez pewien czas po wojnie i ponownie od 1990). W 1988-90 Aleją Marszałka Piłsudskiego była obwodnica płn. w budowie (wcześniej ul. Hetmańska, ob. Legionów). W Zamościu w "Księgarni Polskiej" ukazało się o nim szereg książek, Wacława Sieroszewskiego (dwie), Wincentego Rzymowskiego, Bronisława Poletura, Antoniego Krupińskiego, Stefana Pomarańskiego (6 wyd.) i tegoż jako Stefana Roszko, oraz Pieśń o Józefie Piłsudskim - antologia ok. 500 wierszy (2 wyd.), a przez KMK - Tadeusza Sarneckiego.


 * Tuż przed przybyciem Piłsudskiego Pieszko przywiózł z Ruskich Piask naręcze pałek bagiennych - Traf chciał, że przy wejściu do Akademii zjawiła się bardzo pomysłowa harcerka Irena K., która z kręcącej się dziatwy sformowała szpaler, dając do ręki każdemu dziecku wspaniałą, przed chwilą przywiezioną kitę. Środkiem tego samorzutnego szpaleru dziecięcego przeszedł Marszałek. Na widok tej na baczność stojącej dziecięcej gwardii, wystąpił lekki uśmiech na twarzy zmęczonego Wodza.
 * Otoczył go tłum wojskowych i cywili. Nikt nie mógł od niego oczu oderwać. Mówił mi potem ze zdziwieniem jeden z profesorów gimnazjum, który wówczas bynajmniej nie należał do wielbicieli Marszałka: Panie doktorze, co to jest, jakem Go zobaczył, to mnie raptem coś za gardło ścisnęło" (Z. Klukowski). 
 * Patera wręczona Piłsudskiemu pochodzi z ok. 1890, przed wizytą wygrawerowano napis Naczelnikowi Państwa Józefowi Piłsudskiemu miasto Zamość - w dniu 17 października 1922 r. Do Zamościa wróciła w 2014 (przechowywana w Muzeum Zamojskim).
* Z opowieści staromiejskich. Przy ul. Zamenhofa mieszkała niejaka p. Mydlakowa. Przed wojną pracowała w majątku w Radzięcinie. Podczas wizyty u właściciela, obok spichlerza zatrzymał się Piłsudski. Mydlakowa z workiem zboża potknęła się, a podtrzymał nie kto inny, ale sam Marszałek.
* Założyciele Obywatelskiego Komitetu Budowy Pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Zamościu – Jerzy Adamczuk, Jacek Bondyra, Helena Bielecka, Oskar Maria Bramski, Wojciech Brykner, Andrzej Bużantowicz, Ryszard Choma, Elżbieta Czerwonka, Tomasz Dudek, Jacek Feduszka, Maria Gmyz, Krzysztof Goch, Jacek Gontarz, Zbigniew Hrynkiewicz, Anna Karbownik, Janusz Kawałko, Tomasz Kawałko, Maria Krzyżanowska, Piotr Kurzępa, Antoni Kuszmiruk, Zbigniew Lewiński, Ewa Macajska, Marian Puszka, Marcin Siedlecki, Jerzy Słupecki, Henryk Smalej, Henryk Szkutnik, Andrzej Szymański, Robert Urban, Adam Waga, Grzegorz Waśniewski, Ryszard Wichorowski, Tomasz Włodarczyk, Zdzisław Wójcik, Jerzy Zacharow, Teresa Zakrzewska.