Z domu Prus-Frankowska. W 1938 wzięła udział w wieczorze poetyckim zamojskich autorów i ukazał się tomiki jej wierszy Poezje i Kłosy zadedykowany Zamościowi. Uczestniczyła w tajnym nauczaniu. Po wojnie działała w "Caritasie" (1946 prezes).


        ZAMOŚCIOWI
Tobie Zamościu poświęcam tę pracę
Za wiew czarowny co z twych murów płynie
Za to, że co dnia myśl moją bogacę
Skarbem przeszłości, z której gród twój słynie
.
     Za to że w tobie o każdej godzinie
     Czy z ulic miasta z wież czy też z ruiny
     wałów obronnych, dźwięczy i nie ginie
     I wnika we mnie słowo rytm i rymy.
Za wiew cudowny od gleby zamojskiej
Niosący sercu ciszę ukojenie
Za ciepło ziemi tak bliskiej i swojskiej
które łzy suszy wylane w cierpi
eniu.