Wg lustracji z 1591 miejsce to stanowiło część reprezentacyjnej działki przyrynkowej (Rynek Wielki 1) wykorzystywane, jak w całym rynku, na podwórka i zabudowę oficynową. Tu jednak wyjątkowo, prawdopodobnie z uwagi na reprezentacyjne usytuowanie (Kolegiata), zamiast oficyny powstała w XVII w. attykowa kamieniczka, być może innego już niż od strony Rynku właściciela. Kamieniczka przestała istnieć na przełomie XIX i XX w., gdy w posiadanie dużej nieruchomości między Rynkiem i Kolegiacką wszedł Wigdor Inlender. Powstała w tym miejscu trzypiętrowa kamienica (d. nr 8).
Kamieniczkę uwiecznił ilustrator Pana Tadeusza Elwiro Andriolli w 1882, a rysunek zamieścił "Tygodnik Ilustrowany" w 1888 (nr 298), jako jeden ze starych domów ciekawej struktury - okaz dawnego budownictwa i ozdobnego stylu, przechowujący dokładnie charakter średniowiecznego swego pochodzenia. Jej właścicielem był wówczas dr Zygmunt Skrzyński. Wg tego przekazu ikonograficznego doszło do zrekonstruowania pierwotnej kamieniczki (1977-81), która dzięki attykowemu narożu, nieregularnej fasadzie, jak przed ponad stu laty nadaje temu miejscu pierwotnego uroku. W przeciwieństwie do innych odtwarzanych attyk (ormiańskie), ta otrzymała najpełniejsze źródło. Cokół attyki wykorzystano do utworzenia II piętra (mezzanino). Przywrócono masywną przyporę z wolutą. Innym bezcennym źródłem jest obraz Zaleskiego (ok. 1840), na którym jest też dawny malowniczy portal.