Był synem Salomona, właścicielem wielkiej posesji (0,6 ha) z wybud. w 1902 piętrowym domem przy ul. Piłsudskiego 32 (znany ze starej pocztówki) i zakładem fotograficznym. O zamożności i poziomie intelektualnym świadczył fakt, że z rodziną zwiedził wystawę światową w Paryżu (1900). Czując się Polakiem, narażał się władzom carskim, które miały go za nieprawomyślnego. W 1905 gdy imieniem miasta wniósł skargę przeciw wojskowym ekscesom naczelnik dywizji kozackiej wystąpił nawet o zesłanie całej rodziny. Miał 10-ro dzieci, kształcił je poza granicami Królestwa. W 1895-1904 właściciel zakładu fotograficznego. Po wojnie odsprzedał część posesji, m.in. pod późniejszy młyn Fuksa.


 * Mimo zgłoszonej kandydatury nie stanął do wyborów w 1918, jako nie korzystający w pełni z praw cywilnych, bezskutecznie reklamował - żadnych spraw w ogóle nigdy nie miałem, przeto pozbawienie mnie praw nastąpić nie mogło