Zamość gościł sześciu spośród 10 panujących w tym czasie królów Polski. Poza pierwszym, odejmowani byli każdorazowo przez ordynatów, zwiedzali miasto, przede wszystkim Kolegiatę i fortyfikacje. 26 VI 1617 Akademia witała króla Zygmunta III Wazę. Król Zygmunt - to najnowsze odkrycie - był jeszcze jesienią 1621 w Zamościu, pod nieobecność ordynata podejmowała go małżonka Katarzyna Zamoyska! Kolejne odwiedziny królewskie miały miejsce 21-23 IX 1634, gdy po zakończeniu wojny z Moskwą zatrzymał się tu w drodze ze Smoleńska do Lwowa Władysław IV (osobne hasło). Przyjął m.in. rektora Akademii.
Wraz z nim był w Zamościu jego syn, który później jako Jan II Kazimierz (osobne hasło) gościł w mieście jeszcze 3-krotnie, w 1649, 1656 i 1660. Michał Korybut Wiśniowiecki (osobne hasło) odbył wraz z królową Eleonorą uroczysty wjazd do miasta (otrzymał pozłacane klucze od bram miejskich), goszcząc tu 19-26 IX 1671. Jeszcze raz zajechał na dwa dni do Zamościa jesienią następnego roku. Jan III Sobieski (osobne hasło) był w Zamościu wielokrotnie, jako monarcha uroczyście podejmowany w 1678, wraz z królową Marią Kazimierą, żoną poprzedniego ordynata. August II Mocny (osobne hasło) podejmowany był uroczyście 7-8 VIII 1698 przez wdowę  Annę Zamoyską
Zamość posiadał przedstawiciela w Klubie Zachowawczo-Monarchistycznym (Krzysztof Kapłon).


* Gdy skończyły się już łowy,
Król Jegomość w dzień majowy
Zjechał dworem do Zamościa.
Tam kasztelan uczcił gościa
I swe miody co najstarsze
Do kielicha lał monarsze
(1-6).
Jan Brzechwa -
Przygoda króla jegomości