Pracował w świdnickiej WSK, gdzie robił części blacharskie do śmigłowców, później w POM mistrz na wydz. prototypów (patenty). Prywatnie konstruował  samochody oparte na podzespołach malucha, pierwszy w 1988, nazywał je SAM-ami (np. kabriolety), dopuszczane do ruchu drogowego.