Oczywiście w Zamościu mógł istnieć tylko neogotyk. Istnieje przekaz ikonograficzny z 1805 (ryc. B. Ittar) dotyczący neogotyckiej wieżyczki w bastionie III, jak należy wnosić pochodzącej co najmniej z XVIII w., z 10 wydłużonymi płycinami ostrołukowymi, takim samym wejściem w jednej z nich.
Jeśli za cechę główną gotyku uznamy ostrołuk, to odnajdziemy go elewacjach prochowni, zachowanej do dzisiaj w bastionie III i w ...Rynku Wielkim 6 (zejście do piwnicy).
W całości budowlą neogotycką, jednak o niezachowanym wystroju było gimnazjum żydowskie. Ryzality z obu stron fasady oraz elewacji tylnej wieńczyły wyniosłe szczyty, ściany budynku licowane ciemnoczerwoną cegłą.  Cechy neogotyckie nosi kaplica cmentarna - nie tylko ostrołukami, ale i blanki w szczytach frontowych i wieńczącym boczny ryzalit. Zachował się także projekt garażu Badziana (krenelażyk, fryz ostroarkadkowy), którego autorem był W. Lucht,  z 1911 przy ul. Partyzantów 21.
Zob. też: Średniowieczny Zamość prof. Zina