Ur. w Lublinie, był tam wicewojewodą. Przybył do Zamościa w VI 1975. Jak napisał po latach - Największą moją porażką był brak możliwości współpracy  z lokalnymi działaczami partyjnymi. Po 10 m-cach wyjechał do Warszawy, pracował w ministerstwie administracji, ministerstwie przemysłu lekkiego.