Nazywany też luterskim, Mimo półtorawiecznej obecności ewangelików powstał dopiero z przejściem miasta pod zabór austriacki. Znajdował się na Przedmieściu Lwowskim między ówczesną ul. Lwowską i Kozacką. W 1776 po zakupieniu od Marianny Lisowskiej pola w tym miejscu, o zgodę na cmentarz zwrócił się do władz imieniem obojga wyznań ewangelickich Andrzej Lössig. Tworzył prostokąt o pow. 55 arów. Rocznie mogło się tam odbywać najwyżej kilka pochówków. Nie był ogrodzony Przed 1825 zlikwidowany, Na jego gruntach stoi szkoła nr 7 i domy przy ul. Kasprowicza. Jego istnienie potwierdzają źródła kartograficzne (1777, ok. 1815) i archiwalne. Później ewangelicy chowani na cmentarzu katolickim (wydzielona, nieznana ob. część cmentarza, prawdopodobnie z osobnym ogrodzeniem).

 * Zamojski ewangelik Piotr Leysk (1717) w testamencie prosił by go pochowano najskromniej, bez wszelkiego kosztu, stypy i trumny obijania, przy płocie w Radzięcinie. Takie miejsce "pod płotem" na uboczu wyznaczał proboszcz na cmentarzu katolickim innym wyznaniom.
 * W 1820 Sąd Apelacyjny Królestwa przysądził, że Józef Bernauer ma zapłacić na ogrodzenie cmentarza ewangelickiego. Z zapytaniem czy należność na ogrodzenie cmentarza została już wyegzekwowana Prokuratoria zwróciła się do RGL ...w 1845! (APL, RGL, Adm. 1659)
 * Do cmentarza należały dwa domki, w między 1809 i 1813 zupełnie zniesione. (j.w. 1659)